poniedziałek, 3 kwietnia 2017

#07 Turcja - Istambuł dzień drugi - Rowerem do Mongolii

Dzisiejszy dzień w całości poświęciliśmy na zwiedzanie zabytkowej części miasta.
Wycieczkę odbyliśmy na piechotę by zrobić dzień wolny od jazdy na rowerze. Za to sporo przeszliśmy na nogach. Ale było warto. Choć to co widzieliśmy to tylko wierzchołek góry lodowej ale przynajmniej mam poczucie że coś widziałem. I mam ochotę na więcej. Może kiedyś wybiorę się tu na dłużej.
Jutro chcemy jechać dalej na wschód. Kolejnym z naszych celów jest dojechać do Gruzji. Ale to spory kawałek bo do Batumii z Istambułu jest około 1200 km. A to przynajmniej 2 tygodnie jazdy przez Turcję.
Więc plan na jutro to przede wszystkim pokonanie cieśniny Bosfor. Znalezienie się po azjatyckie stronie i kontynuowanie jazdy na wschód.
Pozdrawiam


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz