W zeszły piątek dotarliśmy do Dushanbe. Odwiedziliśmy dom rodzinny mojego przyjaciela gdzie byliśmy bardzo serdecznie przyjeci. To bardzo gościnna rodzina i bardzo dziękujemy za to jak miło nam bylo.
W Dushanbe dostaliśmy tez zezwolenia do GBAO czyli górnego Badachszanu. Poza tym dużo odpoczywalismy. Kilka razy byliśmy na bazarze. Wieczorami bywaliśmy w parku z fontanną w pobliżu największego na świecie masztu z flaga.
Miło było Was poznać. Przejrzałem nieco bloga i jestem pod wrażeniem. Jak znajdę więcej wolnego czasu to prześledzę całą wyprawę.
OdpowiedzUsuńMój mail: kopoka@interia.pl - Liczę na kontakt.
Pozdrawiam Krzysiek - towarzysz dzisiejszej podróży :-)