niedziela, 16 kwietnia 2017

#18 Turcja - Mglisty dzień - Rowerem do Mongolii

I choć w prognozie pogody miało być słonecznie to większa część dnia była mglista. Do tego cały dzień wiało nam z przodu przez co nie mogliśmy jechać za szybko. No i nie było też zbyt ciepło ale to pewnie przez wilgoć.
Natomiast udało się dziś przejechać za Trabzon. Co prawda przez miasto jechaliśmy koło 18 to udało się przejechać miasto i znaleźć nocleg w wiosce. Dziś śpimy przy bocznej drodze nieco w górę od drogi głównej. Ale ma to być bezpieczne miejsce bo tak zapewniał nam człowieka, który nas tu zaprowadził. Potem z nami rozmawiał. Podziwiał jak robiliśmy kolację. A gdy już zjechaliśmy poszedł do domu i po chwili wrócił z herbatą. I jeszcze przez godzinę razem pijąc czaj miło rozmawialiśmy.
I tak to właśnie minął nam dzień. Jadąc, zmagając​ się z wiatrem. A i tak poszło nam nieźle bo przejechaliśmy 113 km.
Jutro mamy po drodze Rize i to już chyba ostatnie większe miasto przed przed Gruzją do której zostało jeszcze 170 km. Więc jak nam dobrze pujdzie to powinniśmy dojechać tam na poniedziałek pod koniec dnia. Ale to się okaże bo wszystko zależy jak się będzie jechać. Jaka będzie pogoda i czy będzie wiatr. A jak by było z wiatrem to było by super.
Pozdrawiam.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz