czwartek, 16 marca 2017

#01 Oradea Rumunia - Rowerem do Mongolii

I stało się. Po licznych przygotowaniach tydzień temu 9 marca wraz z koleżanką Dorendą ruszyliśmy w rowerową podróż do Mongolii.
Plan trasy jest następujący: Polska, Słowacja, Węgry, Rumunia, Serbia, Bułgaria, Turcja, Gruzja, Armenia, Iran, Turkmenistan, Uzbekistan, Tajikistan, Kirgistan, Kazachstan, Rosja, Mongolia. Powrót koleją transsyberyjska najpewniej z Irkucka do Moskwy a potem jakoś dalej przez Ukrainę do Polski.
Czas wyprawy też mamy długi ponieważ trasa daleka po drodze wiele krajów i gór wysokich. Do Polski chcemy wrócić końcem listopada 2017. Dlatego wystartowaliśmy początkiem marca żeby zdążyć z powrotem przed syberyjskimi mrozami. Może się uda.
Wczoraj po tygodniu dojechaliśmy do Oradea w Rumunii. Jechaliśmy troszkę w deszczu i zimnie ale to jedynie przy pokonywaniu Karpat. Potem już się pogoda poprawiła i zrobiło się cieplej. A w Rumunii nawet dość wiosennie.
Dziś ruszamy dalej w kierunku Serbii gdzie chcemy dojechać do rzeki Dunaj i wzdłuż jej brzegu dojechać do Bułgarii. Dzięki temu nie będzie się trzeba znowu przebijać przez Karpaty. A do tego może być interesująco i widokowo ciekawie jechać wzdłuż Dunaju.
Na całej wyprawie towarzyszy nam kamera GoPro i każdego dnia staramy się coś ciekawego nagrać. By potem stworzyć wideo relację z podróży. Mam nadzieję że i w tym zdobędziemy doświadczenie by potem oglądać film z zainteresowaniem.
Pozdrawiam.

Ps nie wiem dlaczego aplikacja Blogger na androida w najnowszej wersji nie ładuje zdjęć. Piszę format obrazu nie obsługiwany. A daje małe jpgi. Jak by ktoś coś wiedział to proszę dać znać.


1 komentarz: